piątek, 19 lutego 2016

Metamorfoza stolika Lack z IKEA



Wstawiłam do sypialni stolik. Taki najzwyklejszy ze sklepu Ikea. Na chwilę - jako tymczasowy, ale nawet w tym tymczasowym rozwiązaniu przeszkadzał mi jego trochę uszkodzony blat, a im dłużej na niego patrzyłam (mimo, że stał na nim laptop i nawet tego zniszczenia nie było tak bardzo widać).. im dłużej patrzyłam tym bardziej chciałam go zmienić, jakoś przerobić. Zupełnie mi nie pasował. Jakby mu tak ten blat zmienić? Przecież mam paletę, a uszkodzony stolik jest idealny, żeby coś z nim pokombinować... ;)

...i tak powstało moje dzieło. Uwielbiam ten stolik :)




A teraz po kolei, co i jak ;)

Zacznijmy od najważniejszego, podstawy - stolik, wklejam zdjęcie ze strony Ikea, moje nie wyszło najlepiej ;)
fot. www.ikea.com
Mój stolik miał zniszczony blat - coś ciężkiego na niego spadło ;)



1. Chciałam zrobić blat z desek, dodać stolikowi charakter, wybrałam drewno paletowe - trzeba było więc deski oszlifować :)


2. Przycięcie desek na wymiar stolika i przeszlifowanie brzegów


3. Przykręcenie desek do blatu. Polecam najpierw przewiercić deski, żeby przy przykręcaniu nie pękły


4. Szpachlowanie masą stolarską dziur i zalepienie „łebków” wkrętów. Szpachelka gdzieś zaginęła, więc poradziłam sobie inaczej ;)


5. Malowanie - wybrałam emalię akrylową, malowałam delikatnie tak, żeby drewno prześwitywało ;) Po czym używając szablonów i farby akrylowej zrobiłam napisy na stoliku.


7. lakierowanie i gotowe :)



7 komentarzy:

  1. Kochana Victorio! Cudne rzeczy robisz!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ♡ Siedzę właśnie przy tym stoliku :D Na żywo jest jeszcze ładniejszy i taki cudowny, bo przerobiony własnymi rękami :)

      Usuń
  2. Super pomysł, wygląda doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Minęło już parę miesięcy i szczerze mówiąc nadal jestem zachwycona efektem. Szczerze polecam takie przeróbki :)

      Usuń
  3. No nie! Nie może być tak, że w jednej sobie jest tyle talentów!! A na serio to bardzo, ale to bardzo mi się podoba Twoja metamorfoza! Aż żałuję, że mam w domu inny styl i te Twoje cudeńka nie zawsze mi pasują :( Ale może dobrze? I tak bym tak ładnie nie zrobiła ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rety! Dziękuję! Niesamowicie czyta się takie komentarze, dodają skrzydeł do dalszej pracy i tworzenia :) Dziękuję!

      Usuń