Co byście powiedzieli na zająca z materiału jako alternatywę dla tradycyjnych zajączków świątecznych? Ja jestem bardzo na tak, więc je uszyłam :) Taki zajączek będzie świetną dekoracją stołu, ale również synuś dostanie do koszyczka. Oczywiście oprócz takiego czekoladowego - wiadomo, że bez czekoladowego nie ma Świąt ;) Nie potłucze się, a i wyprać na przyszły rok można ;)
Moje zające są w dwóch rodzajach - takie bardziej zającowate…
dzisiaj doszłam do wniosku, że ten kolor to Caffe Latte ;)
Oraz powiedzmy bardziej dekoracyjne - szare w białe gwiazdki ;)
i jeszcze wykrój zająca, też nietypowy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz