Podstawą jest sweter i poduszka, którą chcemy w niego "ubrać" i to właściwie wszystko.
1. Przymierzamy poduszkę do swetra i odcinamy niepotrzebną cześć. W tym wypadku wystarczyło odciąć tylko górę swetra, w przypadku innych poduszek musiałam też zawęzić sweter z boku.
2. Zszywamy boki, zostawiając jedynie otwór, przez który włożymy później poduszkę. Ja zostawiłam takie naprawdę minimum, można zostawić cały jeden bok.
3. Przewracamy na prawą stronę, wkładamy poduszkę do środka i zszywamy otwór. Dokładnie tak zrobiłam w pozostałych poduszkach. Przy tej jednak wymyśliłam coś innego 😀 Przyszyłam dwa guziki i zapięłam na nie pokrowiec na podusię. Guziki wybrałam takie, żeby były dodatkową ozdobą.
Gotowe :)
Jako ozdobę jednej z moich poduszek zrobiłam kokardkę. Przewlekłam za pomocą agrafki sznureczek. Zawiązałam supełki na obu końcach i zawiązałam kokardkę. Nie robiłam żadnych dziurek do przewlekania, gdyż wtedy podusia mogłaby się w tym miejscu pruć.